Przyrodnik

 

prof. Andrzej Chlebicki (fot. Anton Grosch)

Profesor Andrzej Chlebicki zamieszkał w Leszczynach w 2015 roku. Jest botanikiem - mykologiem, przez  wielu lat kierował Zakładem Mykologii w Instytucie Botaniki PAN w Krakowie. Jego zainteresowania naukowe skupiają się wokół grzybów roślin arktyczno – alpejskich i borealnych, bioróżnorodności i ekologii organizmów ekstremofilnych, czyli przystosowanych do życia w skrajnie niekorzystnych warunkach środowiskowych, np. w  jaskiniach morskich, strefie alpejskiej gór, nieczynnych kopalniach. Wielokrotnie podejmował ekscytujące wyprawy naukowe na Ural, Jamał i do Patagonii, na Półwysep Kola, oraz w góry Tien-Szan, Ałtaj i Himalaje. 

O swoim życiu w Beskidzie Niskim pisze tak: "Mieszkam u podnóża Magury Małastowskiej, w drewnianym domku na końcu wsi. Nieco poniżej płynie potok Przysłupianka. Razem ze mną mieszkają tu: Lara, suczka gordonka oraz kotka norweska Miau Miau. Wszędobylskie i ciekawskie uwielbiają penetrować okolicę. Pewnego zimowego wieczoru Miau Miau bardzo długo nie wracała. Zaniepokojony wyruszyłem na poszukiwanie. Chodziłem w tę i z powrotem między domem i centrum wsi, nawołując cichutko: Miau Miau, Miau Miau, Miau Miau… Żadnego odzewu. Spać oczywiści nie mogłem,  więc nad ranem znowu wyszedłem i zacząłem wołać, i....odezwała się. Spędziła noc na drzewie obok chaty. Miała rację, wszędzie wokoło były wilcze tropy. Od tego czasu sąsiedzi, mieszkańcy wsi, uważają mnie za dziwaka, delikatnie mówiąc…"